Nawiązując do artykułów z grudnia 2020 roku przypominam, że Iwonickie Stowarzyszenie napisało, pozytywnie zaopiniowany projekt, na ofertę dofinansowania działalności statutowej organizacji pozarządowych, zaprezentowaną przez Fundację PGNiG im. Ignacego Łukasiewicza. Projekt obejmował remont grobów trzech żołnierzy zmarłych w wyniku ran odniesionych w walkach na przełomie 1945 i 1946 roku oraz renowację pomnika na grobie Jakóba Kinela.
Efekty realizacji remontu nagrobków na grobach żołnierzy opisałem we wcześniejszym artykule i niedługo powrócę do tego tematu.
Natomiast w pierwszych dniach lipca zakończona została renowacja pomnika na grobie Jakóba Kinela. Należy przypomnieć, że Jakób Kinel, żyjący w Iwoniczu w latach 1819 – 1903, był cenionym mistrzem sztuki murarskiej, której poświęcił 62 lata swojego długiego życia. Skromny człowiek, wznoszący budowle z cegły i kamienia, stawiał sobie pomniki za życia. Stowarzyszenie, nie znając jeszcze historii życia mistrza Kinela, postanowiło odrestaurować pomnik przypuszczając słusznie, że konserwatorzy wydobędą z brudnego i częściowo zwietrzałego piaskowca jego naturalną urodę.
Górna część pomnika z inskrypcją i krzyżem została przewieziona do pracowni konserwatorskiej, gdzie poddano ją oddziaływaniom mechanicznym i chemicznym. Dolna część pomnika w ciągu ponad 100 lat zapadła się pół metra w ziemię, a może była tak głęboko osadzona, ale została podniesiona do poziomu powierzchni gruntu, co pozwoliło lepiej wyeksponować cały pomnik.
Na początku lipca pomnik został ustawiony a wszystkie części połączono ze sobą.
Cieszy nas fakt, że odwiedzający stary cmentarz mieszkańcy, kuracjusze i turyści zobaczą przy wejściu, blisko siebie, dwa odrestaurowane pomniki, a powyższy tekst przypomni krótką historię długiego i owocnego życia Jakóba Kinela.
Fundacji PGNiG im. Ignacego Łukasiewicza składamy serdeczne podziękowanie za pokaźne dofinansowanie, a mieszkańców Iwonicza i sympatyków Stowarzyszenia informujemy, że popandemiczny wzrost cen wpłynął również na koszty realizacji projektu, powodując konieczność dofinansowania prac ze środków Stowarzyszenia.
Stowarzyszenie prosi mieszkańców naszej Gminy znających potomków Jakóba Kinela i historię jego życia i pracy, aby podzielili się z nami potwierdzonymi faktami z jego życia.
Tekst i zdjęcia: Marek Bliżycki